9 lutego 2012

Misjonarz zginął ratując dzieci

W Ekwadorze zginął świecki misjonarz Pedro Manuel. Miał 42 lata i pochodził z Hiszpanii.

Pedro poniósł śmierć, spiesząc na pomoc bawiącym się na plaży siedmiorgu dzieciom, które fala zniosła na głębokie morze. Do wypadku doszło w Quinindé, gdzie hiszpański misjonarz pracował od 14 lat, opiekując się dziećmi ulicy. Ostatnio był tam dyrektorem szkoły. Należał do wspólnoty Hogar de Nazaret (Dom Nazaretański).

Źródło: wiara.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz