Diakonia misyjna naszej archidiecezji przyłączyła się do Akcji "Ołówek dla Afryki" prowadzonej przez Fundację „Redemptoris Misio”.
Ale właściwie po co taka akcja?
Na świecie żyje 2 miliardy dzieci. Na każde 100 dzieci 17 nigdy nie pójdzie do szkoły. A przecież każde dziecko ma do tego prawo, ma prawo do dzieciństwa. Jeden ołówek potrafi zdziałać więcej niż nam się wydaje. Dzięki niemu dziecko może pójść do szkoły, może się uczyć. Tylko wykształcenie może wyrwać afrykańskie dzieci z kręgu biedy i bezradności. Szkoła jest jak otwarcie drzwi do rozwoju i wolności, do innego, lepszego świata.

Przy każdej misji powstaje zawsze szkoła. Chcemy te szkoły wesprzeć, chcemy wyposażyć uczniów w darmowe przybory szkolne. Chcemy spowodować, by posłanie dziecka do szkoły nie było dla rodziców czy krewnych wydatkiem. Wydatkiem w ich świadomości zbędnym, którego niejednokrotnie nie rozumieją, bo dziecko, które nie pójdzie do szkoły pomoże w polu czy w obejściu, zaopiekuje się młodszym rodzeństwem. I mimo powszechnego obowiązku edukacji nie wszystkie dzieci są do szkoły posyłane.

Co ja mogę zrobić?
1) Przynieś przybory szkolne w środę 10 lutego do Domu Ruchu. Będziemy na nie czekać od godz. 19:00.
Zbieramy: ołówki, kredki, długopisy, linijki, ekierki, gumki, temperówki, cyrkle.
2) Zorganizuj taką zbiórkę u siebie we wspólnocie, parafii lub szkole do 17 II. Następnie skontaktuj się z nami. My zawieziemy je do Poznania, skąd wyruszą transportem do Afryki.
Nie myśl sobie, że jedna rzecz to za mało. Jeden ołówek ucieszy jedno dziecko, realnie pomoże jednemu dziecku!
W razie pytań kontaktuj się z osobą koordynująca akcję w Łodzi: herold7@wp.pl
źródło, zdjęcia i szczegóły: tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz